Dzisiaj podaję sprawdzony i wielokrotnie wypróbowany sposób na mszyce w ogrodzie.
Mszyce bardzo ładnie zwalcza się opryskiem z dodatkiem oleju rzepakowego, co sprawdzono w doświadczeniach. Trzeba zrobić 1% roztwór oleju iw wodzie i tym spryskać rosliny. Mszyce padają jak muchy. Należy jednak pamiętać, aby roztwór był najwyżej 1%, bo wieksze stężenia szkodzą roslinom. Można też się wykosztować i zastosować olej parafinowy lub mydło potasowe (roztwór do 2%).
Początkowo przy tej metodzie mówiono o oprysku w okresie bezlistnym i głównie chodziło o szpeciele itp. Po sprawdzeniu okazało się, że równiez fajnie można zmniejszyć populację mszyc.
Można też zamówić owady drapieżne, np na stronach http://www.koppert.com lub BioPartner.
Korzystajmy więc ze sprawdzonych sposobów, nie zatruwajmy niepotrzebnie środowiska chemią przemysłową dla ogrodu. Używając preparatów biologicznych pomożemy przede wszystkim samym sobie.
Dzięki serdeczne, pryskałam róznymi cudami , roztworem czosnku…ale to cudo u ciebie wyjdzie chyba bardziej ekonomicznie, a juz na pewno będzie ładniej pachnieć:)
pozdrawiam serdecznie
Elisse, jak miło Cię zobaczyć tutaj! Jestem zaszczycona, że Mama Adamka zajrzała w nasze skromne progi! Czytuję Ciebie regularnie, teraz może się odważę komentarz zostawić…
A oprysk polecam bardzo, prosty w przygotowaniu i tani, ale pamiętaj, że to trzeba zrobić kilkakrotnie, nie działa jak chemia, wytłukając wszystko, co żywe. 😉
Pozdrawiam bardzo serdecznie! 😀
He, he…a ja dzisiaj pierwszy raz miałam okazję trafić na Twojego bloga i widzę,że tu sporo do nadrobienia będę miała. Ach, synuś mój ukochany…świat bez niego nie jest już tak piękny:(
pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Zapraszam i na tego i na drugiego bloga (podlinkowany w Blogroll – Moje miejsce na Ziemi), mam nadzieję, że możemy zostać „blogowymi koleżankami”. 😉 😀
Takoż pozdrawiam, serdecznie bardzo.
Witam,
Chciałbym spróbować tejmetody z olejem rzepakowym ale mam takie ptanie. Jak rozcieńczyć olej rzepakowy w wodzie?
Witaj, Pluszak! Roztwór musi być w stężeniu 1%, tak jak podałam wyżej, czyli na 1 litr wody bierzemy około 10 ml oleju, nie więcej, bo oprysk nie będzie skuteczny. Powodzenia! 😀